Domowej roboty chlebek bezglutenowy

Od jakiegoś czasu eksperymentujemy w domu z dietą bezglutenową, czego skutkiem jest obecność tego chleba w naszym domu. To była miłość od pierwszego ugryzienia. Chleb zagościł u nas na stałe. 

Pochodzi z przepisu z tej książki. Oryginalna nazwa to Chleb lniano - ziemniaczany. Obiecuję Wam, że jak spróbujecie, to nie poprzestaniecie na jednym razie. Zapragniecie go jeść tylko z masłem, bo inne dodatki będą niepotrzebnie przytłaczać smak pysznej, chrupiącej kromki.

To jest drugi dzień marcowego wyzwania Uli

Moje plany na wiosnę

Czasami mam wrażenie, że to na wiosnę powinien być  początek Nowego Roku. Nie lubię planować w styczniu, za to gdy już pojawia się wiosna, zaczyna mi się chcieć więcej. I to jest dobry moment żeby coś zacząć (lub skończyć). 

Zanim zacznie się już wiosna i przyjdzie NOWE chciałabym skończyć zaczęte pomysły. Są to projekty szydełkowe i szyciowe które zaczęłam już dawno bądź całkiem niedawno. Postanawiam je ukończyć na wiosnę:)

Patchworkowe podkładki na stół które wymagają tylko obszycia.

Szydełkowe kwadraty z których powstanie kocyk dla mojej córeczki. Muszę dorobić jeszcze kilkadziesiąt kwadratów.

Wycięte kwadraty z różnych pięknych materiałów. Jeszcze nie mam pomysłu, co z nich uszyję.

To jest pierwszy dzień marcowego wyzwania Uli

Czipsy jabłkowe

Lubicie czipsy? Ja uwielbiam, ale  tę zdrowszą wersję - z jabłek. Można je jeść bez ograniczeń. Takie chipsy zaspokajają głód na słodycze, a najważniejsze że są zdrową i tanią przekąską. 

Wykonanie: Potrzebujemy trzech obranych jabłek, z których usuwamy ogryzek. Ważne, żeby jabłka nie były kruche, ponieważ będą się łamać podczas krojenia.  Najlepiej pozbyć się ogryzka wąskim nożem przekłuwając jabłko przez środek wokół ogryzka.

       Następnie kroimy jabłka w cienkie plasterki i  wkładamy do rozgrzanego piekarnika na ok 15-20 minut. Nastawiamy na temperaturę ok 140-160 stopni oraz włączamy termoobieg.

Jeśli są bardzo cienko pokrojone, będą chrupiące, jeśli grubiej będą nieco miękkie. W tym drugim przypadku można dłużej podpiec jabłka. Najsmaczniejsze są chrupiące, trzeba jednak mieć wprawę w krojeniu. Tak, czy inaczej znikają w ekspresowym tempie.

Smacznego!

Prosty sposób na ozdobienie doniczek z kwiatami

Wiosna w przyrodzie nie jest jeszcze zbyt widoczna, za to na naszym bazarku jest już wysyp hiacyntów. Nigdy nie przesadzam tego typu kwiatów. Po prostu nie mam smykałki do ogrodnictwa:). Zostawiam je w takiej formie jak kupiłam. Jednak doniczki w które są włożone kwiaty odstraszają, dlatego musiałam je w "coś" zawinąć.

       

Nie lubię komplikować sobie życia, więc wykorzystałam papier do pakowania. Lubię mieć go w domu. To taki mój must have (ostatnio modne słowo, musiałam go użyć:)

Odrysowałam od miski koła, złożyłam je dwa razy i wycięłam faliste i zygzakowe brzegi. Potem wystarczyło obłożyć doniczkę papierem, związać wstążką i gotowe. Nie trzeba się zbytnio starać. Tu chodzi o artystyczny nieład:)

Miłego wieczoru!

J.

Post zapoznawczy

Witajcie!

Pierwszy post nie należy do najłatwiejszych.  Od pierwszego wrażenia  wiele zależy, więc może jednak nie będę się rozpisywała zbyt bardzo. 

Dla zainteresowanych opowiem krótko o tym, co będzie można w Miejscu z pomysłami znaleźć. Dodam jeszcze że to moja druga przygoda z blogiem. Poprzedni nie dawał mi tyle możliwości co ten (zbyt wąska dziedzina) i przestał mi wystarczać.

Tutaj będę się dzieliła z Wami moimi pomysłami wykonanymi  w różnych technikach: edukacja plastyczna, szycie, szydełkowane, fotografia, kuchnia bezglutenowa, pomysły D.I.Y. Może coś jeszcze? Np. książki które wywarły wrażenie na mojej dwuletniej córeczce? 

Mam nadzieję ci z Was, którzy tu trafią, znajdą inspirację, zaczerpną pomysł lub po prostu zatrzymają się tu choć na chwilę. Będzie mi bardzo miło Was poznać!

Do zobaczenia!

J.